podpunkt
muszę powoli odsunąc od siebie wszystkich ludzi, rodzine, znajomych, bliższych, dalszych.
Zle wplywają na moje skupienie, wywolują we mnie emocje itp a to zepsuje plan. Wiem że niektórzy
przez to się odwrócą, lub stwierdzą że ja się odwrócilem ale nic na to nie poradze, jestem w
takiej sytuacji a nie innej i mam bardzo wąski wahlarz wyborów. Jak mam zrobic reset w życiu
to musze wylączyc wszystkie stare programy, zniknąc i nie pokazywac się dopóki nie zalatwie kilku spraw,
a to powinno zając kilka lat. to jeden maly podpunkt